Środa, 30 listopada 2011
Trening,
Oj nie chciało się dzisiaj. Nie chciało. Ale jak już mi się po obiedzie oczka zamykały to seria telefonów, potem kurier i jakoś tak mnie to wszystko otrzeźwiło, że szybko wskoczyłem w ciuchy i sruu na rower.
Typowy trening wytrzymałościowy. No i znów kadencja. Tym razem 4 razy po 3 minutki.
Typowy trening wytrzymałościowy. No i znów kadencja. Tym razem 4 razy po 3 minutki.
- DST 27.32km
- Czas 01:30
- VAVG 18.21km/h
- Temperatura 4.0°C
- HRmax 177 ( 97%)
- HRavg 121 ( 66%)
- Kalorie 828kcal
- Podjazdy 25m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj