Poniedziałek, 26 kwietnia 2010
Kategoria Trening
Spokojny tlenik.
Typowy tlenik. Równe 3 godzinki jazdy bez szarpań i zrywów. Puls w granicach 120-130. Gdzieś tam wyskoczył do 160, nawet sam nei wiem gdzie ale to kilka pików tylko. Jutro plaża i serwis roweru.
- DST 88.08km
- Czas 02:59
- VAVG 29.52km/h
- Temperatura 14.0°C
- HRmax 161 ( 88%)
- HRavg 126 ( 69%)
- Kalorie 3591kcal
- Podjazdy 81m
- Sprzęt Kolarka - no name.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ładny puls, taki to mam jak schodzę ze schodów z rowerem, a gdzie jazda? :) Pięknie
robin - 14:00 wtorek, 27 kwietnia 2010 | linkuj
Komentuj