Niedziela, 24 stycznia 2010
Trenażer.
Brr..zimno. Nawet w kuchni zimno, dzięki temu lepiej się trenuje. Dzisiaj podobnie jak wczoraj kilka sprincików + trening siłowy pod koniec. W sumie jak się jakieś takie dynamiczne elementy wprowadza to ten czas jakoś szybciej leci.
- DST 53.00km
- Czas 02:30
- VAVG 21.20km/h
- HRmax 165 ( 89%)
- HRavg 132 ( 71%)
- Kalorie 1500kcal
- Sprzęt Kolarka - no name.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Też to zauważyłem, każdy inny element treningu bardzo przyspiesza upływ czasu, sam staram się robić symulacje podjazdów, sprintów itp na tym nudnym ale jednak dobrym urządzeniu idzie bardzo dobrze przygotować się do wyjazdów na świeże powietrze. pozdro
mickey1502 - 20:42 niedziela, 24 stycznia 2010 | linkuj
Komentuj