Informacje

  • Wszystkie kilometry: 101110.33 km
  • Km w terenie: 6788.47 km (6.71%)
  • Czas na rowerze: 209d 06h 00m
  • Prędkość średnia: 20.08 km/h
  • Suma w górę: 880405 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Furman.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Trening

Dystans całkowity:45434.63 km (w terenie 2071.36 km; 4.56%)
Czas w ruchu:1975:47
Średnia prędkość:22.99 km/h
Maksymalna prędkość:170.00 km/h
Suma podjazdów:287626 m
Maks. tętno maksymalne:182 (101 %)
Maks. tętno średnie:251 (140 %)
Suma kalorii:1224957 kcal
Liczba aktywności:759
Średnio na aktywność:59.94 km i 2h 36m
Więcej statystyk
Wtorek, 22 grudnia 2009 Kategoria Trening

Trenażer - ale ociepla się.

Jest szansa, że w święta po szosie da się myknąć. Pasowało by bo obawiam się o dodatni bilans energetyczny :)
A dzisiaj jak zwykle - jak ja to mówię, na kozie :)
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 grudnia 2009 Kategoria Trening

Trenażer.

Nadchodzą święta. Co zrobić aby waga nie oszalała gdy stanę na niej po rodzinnych uroczystościach :)
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 grudnia 2009 Kategoria Trening

Trenażer.

Standardowe tyranie.
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 grudnia 2009 Kategoria Trening

Trenażer ale na polku też byłem.

Wypad na miasto w interesach odbyłem na rowerze. Niby trzaskający mróz ale jak pomyślałem o odśnieżaniu auta, korkach na mieście i ile czasu na to wszystko stracę to odechciało mi się. Prawda jest taka, że nawet zimą rower jest najlepszym środkiem komunikacji w mieście. Kilkanaście minut i już byłem na Kalwaryjskiej. Potem wizyta u Kalego i do domciu. Nie powiem bo jak wracałem to już czułem ..znaczy nie czułem palców u rąk, a i stopy z deka mi zamarzły. No ale załatwiłem wszystko w godzinkę.

A po obiadku pośmigałem w kuchni. W sumie gdyby kilka stopni temp. poszła w górę to spoko można by dawać nawet dłuższe treningi.
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 grudnia 2009 Kategoria Trening

Trenażer.

Kolejny dzień spędzony w kuchni. Na weekend zapowiada się konkretny mrozik. Trzeba chyba o basenie pomyśleć. Rano sesja w wodzie, popołudniu jakiś filmik i trenażerek. Da się przeżyć.
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 grudnia 2009 Kategoria Trening

Pada sobie śnieg...a ja w kuchni śmigam :)

Ostanio się rozpisałem to teraz króciutko.
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 grudnia 2009 Kategoria Trening

Winter is back.

O ile rano jeszcze było w miarę to kolejne godziny już tylko pogarszały warunki. Akurat musiałem jechać do serwisu po rower. Postanowiłem nie czekać tym razem na ostatnią chwilę i przygotować sprzęt do startu w kolejnym sezonie. Wymiana linek, pancerzy, przelanie hebli, wymiana łożyska w korbie, takie tam smarowania i regulacje. Pod koniec sezonu miałem problem z tylnym hamulcem, dopiero teraz się okazało, że jakieś paprochy zatkały przewód w klamce. Tak więc sprzęt pomału zaczyna być znowu sprawny. Jeszcze tylko z amorem trzeba coś zrobić, mam nadzieję, że Kali dobrze przeprowadzi reanimację.

Wygląda więc na to, że kolejny sezon maratonowy spędzę na ramie Kally's Sabotage - rocznik 2006 wyposażonej w prawie (bez kasety) pełną grupę XTR. Jedyna nowość jaką mogę się pochwalić to nowe koła. W piątek właśnie kupiłem piasty, czekam jeszcze na obręcze i zastanawiam się nad szprychami.

Planowana konfiguracja to piasty DT 240 + obręcze No Tubes Olympic + szprychy DT Super Comp lub Sapim Cx. Liczę na to, że waga takich kółek powinna kształtować się w okolicy 1500 gr. Nadal zastanawiam się nad ogumieniem. W grę wchodzi Tubbules Kit lub standardowa opcja z dętkami. Nie ukrywam, że ta pierwsze możliowść nie przemawia do mnie za bardzo. Jazda na niskim ciśnieniu nie jest dla mnie wystarczającym argumentem gdyż nie mam problemów technicznych na trasie, zjazdy też nie są jakąś moją słabą stroną. Najwięcej tracę na podjazdach, a tam niskie ciśnienie nie jest mi aż tak potrzebne. Za to przemawia do mnie odporność na przebicia. No ale z drugiej strony aby to osiągnąć trzeba trochę zachodu i papraniny z mleczkiem.

No i trzeba by chyba pomyśleć o nowym ogumieniu i zabawa w wymianę opon tuż przed startem raczej nie wchodzi w rachubę. Opcja z dętkami do tej pory sprawdzała się u mnie znakomiecie. W minionym sezonie złapałem jednego kapcia na zawodach ale trzeba przyznać, że kosztowało mnie to miejsce na pudle, być może nawet wygraną. Tak to wygląda, jeszcze się nad tym zastanawiam i decyzję pewnie będę odkładał do samego końca.
  • DST 43.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.64km/h
  • Kalorie 1300kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 grudnia 2009 Kategoria Trening

Małe co nieco.

Brakło czasu na dłuższe kręcenie dzisiaj. Na szczęście nie tragedia bo dopiero grudzień. Leci ten czas, koniec roku coraz bliżej i całe szczęście bo od stycznia to już jakoś to leci ...
Pomału krystalizują się plany na kolejny sezon, organizatorzy podali już kalendarz startów i w zasadzie już wiem gdzie i co będę jechał. No ale to dopiero wyjdzie w praniu bo tego roku też były plany i sporo się pozmieniało.
W każdym razie podobnie jak teraz w sezonie moim głównym celem będą Cyklokarpaty, pewnie jak zwykle Puchar Smoka, może ten Puchar Tarnowa uda mi się w końcu cały przejechać, no i wybiórczo jakieś inne imprezy.
Zamierzam się do tego przygotowywać podobnie jak tego roku. Sądzę, że mój dotychczasowy trening był w miarę skuteczny i pozwalał mi osiągać przyzwoite wyniki. Dlatego nie zamierzam go za bardzo zmieniać tym bardziej, że nie za bardzo bym nawet wiedział jak.
W planach mam naprawdę solidne przygotowania gdyż będzie to mój pierwszy sezon w kategorii M4. Pomimo tego nie będzie wcale łatwiej bo mocnych mastersów śmiga od groma i o dobry wynik bardzo trudno. Nie ma co wybiegać do przodu tylko trzeba się skupić na każdym dniu gdyż cały cykl treningowy składa się z kolejnych dni, a każdy ten dzień jest równie ważny. Nie można pozwolić sobie na chwilę słabości "...jutro pojeżdżę dłużej..." czy coś w tym stylu. Jedynie komplet takich solidnie przetrenowanych dni pozwala na osiągnięcie dobrych wyników. Od kiedy zacząłem trenować 2004\2005 co roku udawało mi się być coraz szybszym. Oby tak było i w sezonie 2010. A teraz koniec gadanie i do roboty. Znaczy na rower :)
  • DST 20.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 600kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 grudnia 2009 Kategoria Trening

Jak zwykle ostatnio.

Idzie zima, przynajmniej prognozy straszą takimi przewidywaniami. No cóż, zobaczymy co to będzie. W każdym razie i tak fortuna nam sprzyjała tego roku gdyż po parszywym październiku, listopad i początek grudnia zaoferował extra pogodę do jazdy. Liczę na to, że pociapie trochę przed nowym rokiem, potem styczeń może podobnie i luty powita nas już dłuższym dniem oraz stabilną pogodą. Może być lekki mrozik, byle ciapy nie było. Takie mam życzenie :) Oby się ziściło.
  • DST 35.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1050kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 grudnia 2009 Kategoria Trening

Trenażer.

Bez komentarza.
  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Kalorie 1200kcal
  • Sprzęt Kolarka - no name.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl