Środa, 1 sierpnia 2012
Kategoria Trening
Taka sobie jazda.
Kiszkowato ten tydzień się zaczął. W poniedziałek z założenia bez śmigania. Wczoraj zasiedziałem się w robocie, jak wróciłem to już na nic ochoty nie miałem. Dzisiaj też późno wyszedłem i tak na siłę się wyrwałem na chwilę. I dobrze bo super się jechało. Wieczorkiem już chłodniej, warunki do jazdy the best.
- DST 36.19km
- Czas 01:49
- VAVG 19.92km/h
- HRmax 173 ( 95%)
- HRavg 106 ( 58%)
- Podjazdy 243m
- Sprzęt Składak na ramie Ghost Lector.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj