Niedziela, 29 stycznia 2012
Kategoria Trening
Zimno.
Wydawało się, że dzisiaj nici z treningu ale jakoś tak szczęśliwie się poskładało, że po 15 byłem już w domu. Słońce wprawdzie już zaczęło ładnie zachodzić i zapowiadał się solidny mrozik ale jakoś udało się te 2 godzinki wytrzymać.
W sumie to wcale tak zimno nie było :)
W sumie to wcale tak zimno nie było :)
- DST 36.42km
- Czas 01:59
- VAVG 18.36km/h
- HRmax 173 ( 95%)
- HRavg 128 ( 70%)
- Kalorie 1128kcal
- Podjazdy 278m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj