Czwartek, 31 marca 2011
Kategoria Trening
Szybka szosa.
Jak to się można pomylić. Jakoś kiepsko mi się jechało, górki mnie przytrzymywały, wiaterek nie pomagał,a koniec końców całkiem fajna średnia wyszła. Wprawdzie gór wielkich na trasie nie było ale uzbierało się kilka zmarszczek.
Jazda wypas, ciepełko, słoneczko, aż miło się leciało po suchutkiej szosie.
Tym treningiem zakończyłem miesiąc marzec. Wyszedł świetnie, ponad 82 godzin treningu i 2 tys. km. Naprawdę mogę być zadowolony. Tym bardziej, że to stukanie kilometrów zaczyna być widoczne. Jeździ mi się naprawdę fajnie, waga trochę spadła, a co ważniejsze nadal mam ogromną przyjemność z jazdy.
Jest dobrze, już za tydzień otwarcie sezonu. Nie będzie lekko. W Murowanej Goślinie stawi się pewnie cała czołówka polskich maratończyków. Zobaczymy gdzie jest moje miejsce w szeregu :)
Aha - w niedzielę robimy ustawkę MTB w Pychowicach. Wszystkich krakowskich biekerów zapraszamy na polanę Pychowicką w niedzielę o 10 rano. Będzie ostro !!
Jazda wypas, ciepełko, słoneczko, aż miło się leciało po suchutkiej szosie.
Tym treningiem zakończyłem miesiąc marzec. Wyszedł świetnie, ponad 82 godzin treningu i 2 tys. km. Naprawdę mogę być zadowolony. Tym bardziej, że to stukanie kilometrów zaczyna być widoczne. Jeździ mi się naprawdę fajnie, waga trochę spadła, a co ważniejsze nadal mam ogromną przyjemność z jazdy.
Jest dobrze, już za tydzień otwarcie sezonu. Nie będzie lekko. W Murowanej Goślinie stawi się pewnie cała czołówka polskich maratończyków. Zobaczymy gdzie jest moje miejsce w szeregu :)
Aha - w niedzielę robimy ustawkę MTB w Pychowicach. Wszystkich krakowskich biekerów zapraszamy na polanę Pychowicką w niedzielę o 10 rano. Będzie ostro !!
- DST 117.30km
- Czas 03:49
- VAVG 30.73km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRmax 163 ( 90%)
- HRavg 134 ( 74%)
- Kalorie 4658kcal
- Podjazdy 577m
- Sprzęt Skocik samojad :)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj