Sobota, 11 grudnia 2010
Kategoria Running
Bieganie.
Tyle to ja nie pamiętam już kiedy biegałem :)
Dzisiaj wybrałem się rano, od początku jakoś ciężko szło. No i po raz pierwszy raz od kiedy zacząłem biegać kapały mi z nosa krople potu. Z jednej strony w miarę ciepło, z drugiej strony czułem, że jakoś opornie ten bieg mi idzie. No ale jak zerknąłem na telefon i zobaczyłem tempo to się wyjaśniło co jest grane. Ponad 30sek/km szybciej niż ostatnio. Trochę zwolniłem i tak dobiegłem do domu.
A jutro jak dobrze pójdzie to wypad w góry :)
Dzisiaj wybrałem się rano, od początku jakoś ciężko szło. No i po raz pierwszy raz od kiedy zacząłem biegać kapały mi z nosa krople potu. Z jednej strony w miarę ciepło, z drugiej strony czułem, że jakoś opornie ten bieg mi idzie. No ale jak zerknąłem na telefon i zobaczyłem tempo to się wyjaśniło co jest grane. Ponad 30sek/km szybciej niż ostatnio. Trochę zwolniłem i tak dobiegłem do domu.
A jutro jak dobrze pójdzie to wypad w góry :)
- Czas 01:17
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj