Środa, 26 maja 2010
Kategoria Trening
Cza się ruszyć :)
Wczoraj była laba. Chętnie i dzisiaj bym poleżał coś dłużej ale trzeba dymać...
Za bardzo nie miałem pomysłu na dzisiejszy dzień i w końcu poleciałe na Proszówki. Kolarka, szoska, po płaskim. Spoko pogoda, fajnie było.
Za bardzo nie miałem pomysłu na dzisiejszy dzień i w końcu poleciałe na Proszówki. Kolarka, szoska, po płaskim. Spoko pogoda, fajnie było.
- DST 88.29km
- Czas 03:10
- VAVG 27.88km/h
- Kalorie 83kcal
- Sprzęt Kolarka - no name.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj