Wtorek, 11 maja 2010
Kategoria Trening
Ojców klasycznie.
Jednak nie leje :) Ale rano jeszcze zimno, dopiero koło południe słoneczko zaczęło się przebijać i coś tam przygrzewać. Mykłem sobie Ojców przez Zelków. Raczej spokojna jazda. Jutro chyba sobie plażę zrobię :)
- DST 71.47km
- Czas 03:08
- VAVG 22.81km/h
- Temperatura 13.0°C
- HRmax 160 ( 87%)
- HRavg 110 ( 60%)
- Kalorie 2849kcal
- Podjazdy 499m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj