Sobota, 20 marca 2010
Kategoria Trening
Wreszcie wiosna.
Jak słoneczko przygrzeje to już czuć ciepełko. Pod smokiem pojawiła się mocna ekipa. Miałem tylko 3 godzinki czasu więc musiałem się odłączyć się tuż przed Rudnem. Dzisiaj tempo nadawał Lesław. Kilka mocnych podjazdów w tym ten pod ZOO.
Jechało się dobrze, mocne podjazdy przeplatane wolniejszymi fragmentami to jest to co mi odpowiada. Pogoda sprzyja, jutro pasuje zrobić jakąś stóweczkę.
Poniedziałek i wtorek mam wolne. Jeśli nadal się utrzymają takie warunki to mam w planie przeł. Kocierską w Beskidzie Małym. Myślałem również o Krowiarkach ale obawiam się że tam wysoko zima trzyma jeszcze na całego.
Jechało się dobrze, mocne podjazdy przeplatane wolniejszymi fragmentami to jest to co mi odpowiada. Pogoda sprzyja, jutro pasuje zrobić jakąś stóweczkę.
Poniedziałek i wtorek mam wolne. Jeśli nadal się utrzymają takie warunki to mam w planie przeł. Kocierską w Beskidzie Małym. Myślałem również o Krowiarkach ale obawiam się że tam wysoko zima trzyma jeszcze na całego.
- DST 80.36km
- Czas 03:29
- VAVG 23.07km/h
- Temperatura 17.0°C
- HRmax 177 ( 97%)
- HRavg 125 ( 68%)
- Kalorie 3136kcal
- Podjazdy 559m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Dziś dostałem info od kumpla z Zawoi, że na Krowiarki jeszcze nie ma się co zapuszczać. Zima na całego.
Dawid - 21:33 sobota, 20 marca 2010 | linkuj
Komentuj