Środa, 6 maja 2009
   
     
   Kategoria Trening
  
  Walka z wiatrem.
      Wiało okrutnie dzisiaj. Zrobiłem traskę Kraków-Zabierzów-Zelków-Ojców-Iwanowice-Krasieniec-Kraków. Bez szaleństw ale na niektórych podjazdach było ciężkawo. Kilka razy przyjąłem taki podmuch, że mało nie spadłem do rowu :)
W Ojcowie extra jest !
          
      
    
            
            
  
  
 
    W Ojcowie extra jest !
- DST 85.86km
 - Czas 03:22
 - VAVG 25.50km/h
 - Temperatura 12.0°C
 - HRmax 156 ( 84%)
 - HRavg 117 ( 63%)
 - Kalorie 2958kcal
 - Podjazdy 479m
 - Sprzęt Kolarka - no name.
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Komentarze
   Lepiej z wiatrem niż z deszczem... a kto rano śpi, ten na deszcz się potem na deszcz złości :/
   Axi - 18:45 środa, 6 maja 2009 | linkuj
  
  Komentuj
                    
  



