Wtorek, 3 lutego 2009
Kategoria Trening
Znów trenażer.
Do weekendu nie widzę za bardzo możliwości treningu w warunkach polowych. Trzeba tyrać na trenażerze. Dzisiaj kolejny filmik idzie do archiwum :)
Dzisiaj zrobiłem sobie lajcik bo ostatnie dni dosyć ostre były, a do sezonu przecież jeszcze daleko. Tak się przyznam, że tęsknię już do normalnej jazdy w temperaturze ponad 10 stopni :) i po suchej nawierzchni.
Dzisiaj zrobiłem sobie lajcik bo ostatnie dni dosyć ostre były, a do sezonu przecież jeszcze daleko. Tak się przyznam, że tęsknię już do normalnej jazdy w temperaturze ponad 10 stopni :) i po suchej nawierzchni.
- DST 40.60km
- Czas 02:15
- VAVG 18.04km/h
- HRmax 136 ( 74%)
- HRavg 116 ( 63%)
- Sprzęt Kolarka - no name.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Też myślę o lepszej pogodzie. Trochę już zapomniałem jak fajnie się jeździ na rowerze. Cały czas powstrzymuje mnie obawa o jakieś przeziębienie. Bardzo, ale to bardzo nie chce mi się cherlać.
kubak - 09:52 środa, 4 lutego 2009 | linkuj
Komentuj