Niedziela, 30 marca 2014
Kategoria Wycieczka
Górki z ekipą wycieczkową.
Dzisiejsza jazda z ekipą podrozerowerowe.info wyszła zupełnie spontanicznie. Iwo dał hasło w czwartek, niby nikt się nie odzywał ale szaloną porą tj. o 7.30 rano w niedzielę zebrało się nas 6 osób. Nie dość, że mało kto wstaje niedzielą o tej porze, to jeszcze trzeba wziąć poprawkę na zmianę czasu czyli w sumie wyszło na to jak byśmy musieli się zebrać o 6.30. Do tego w nocy złapał mróz i rano nie było miło. Jak tu się ubrać gdy w teraz mróz, a perspektywie słoneczny i ciepły, wiosenny dzień. Wybrałem opcję komfortu cieplnego z rana :) Najwyżej będę wypychał plecak ciuchami gdy zrobi się cieplej.
Chociaż wyjazd z założenia był szosowy to jadę na góralu. Trzeba duszka ujeżdżać żeby się nie rozleniwił. Większość trasy była mi znana. Jechało się fajnie, towarzystwo typowo turystyczne, sporo postojów, krótkich odpoczynków. Niedosytu nie ma bo nawet pomimo tego można było poczuć w nogach tą jazdę. Sporo ciężkich podjazdów z Hujówką i Makowską na czele.
Pogoda zgodna z prognozami, chociaż naprawdę ciepło zrobiło się dopiero grubo popołudniu. Bardzo przyjemnie spędzony czas, kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że nie muszę padać na ryj aby być zadowolonym z wyjazdu :)
Chociaż wyjazd z założenia był szosowy to jadę na góralu. Trzeba duszka ujeżdżać żeby się nie rozleniwił. Większość trasy była mi znana. Jechało się fajnie, towarzystwo typowo turystyczne, sporo postojów, krótkich odpoczynków. Niedosytu nie ma bo nawet pomimo tego można było poczuć w nogach tą jazdę. Sporo ciężkich podjazdów z Hujówką i Makowską na czele.
Pogoda zgodna z prognozami, chociaż naprawdę ciepło zrobiło się dopiero grubo popołudniu. Bardzo przyjemnie spędzony czas, kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że nie muszę padać na ryj aby być zadowolonym z wyjazdu :)
- DST 159.32km
- Czas 07:40
- VAVG 20.78km/h
- Podjazdy 2531m
- Sprzęt Składak na ramie Ghost Lector.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj